Najpierw zacznę książkowo. To mimo wszystko nadal nasz numer jeden. Książkami rozpoczynamy i kończymy dzień.
Mamy małych niszczycieli teraz zamykają oczy. Dzisiaj książka bez sztywnych stron, ale z twardą okładką.
"Rybka Mini Mini i prezent urodzinowy" wydawnictwa Znak, tekst Katarzyna Janusik i Magdalena Zielińska, ilustracje Katarzyna Nowak.
Kiedy zobaczyłam ją w księgarni, od razu jak magnes przyciągnęła mnie kolorowa okładka. Takie lubię najbardziej. Główną bohaterkę doskonale znałam, Maluch ją uwielbia, więc było wiadomo, że książka wraca ze mną do domu. Do wyboru było kilka tytułów, m.in. Rybka Mini Mini i akcja ratunkowa, która dość często prezentowana jest na kanale MiniMini+ w telewizji. Stwierdziłam, że wezmę historię, której jeszcze nie znamy.
Tekst jest dość długi, stron sporo, ale Maluch bez problemu wytrzymuje czytanie. Ja czytam, a on na każdej ilustracji szuka głównej bohaterki. Bajka ma fajne przesłanie, ale nie będę Wam pisać jakie, żeby nie zepsuć Wam pierwszego czytania. Zdradzę jedynie, że impreza urodzinowa organizowana przez ośmiornicę była bardzo udana.
Na końcu książki możemy przeczytać, jakie inne ukazały się w tej serii oraz jakie płyty CD i DVD oraz gazety możemy jeszcze kupić. Na tej stronie też spędzamy sporo czasu, bo Maluch musi oczywiście kilkanaście razy mi pokazać, gdzie jest pies Marta (z Bajki Marta mówi) i zaraz leci po płyty, żeby mi pokazać, że ma takie same, jakie są na obrazku. I tak za każdym razem, a że po książkę sięgamy często, to bohaterów mam już opanowanych do perfekcji.
Książkę kupiłam w Empiku za niecałe 19 zł. Możecie ją kupić również m.in. tu KLIK. Ale to jeszcze nie wszystko na dziś. Pod zdjęciami książki, część druga postu, dotycząca telewizji.
Już kilka razy wspominałam, że nie jestem przeciwniczką telewizji, jeśli jest rozsądnie dawkowana i to, co dziecko ogląda ma sens. Wspominałam również, że obecnie naszym głównym kanałem jest Mini Mini +. Jest to kanał adresowany do dzieci w wieku przedszkolnym, ale my oglądamy tam bajki już od wielu miesięcy. Są one pozbawione agresji i brutalności (o szczegółach możecie poczytać tu KLIK). Z uwagi na to, że przemawia do mnie idea tej stacji i mój Maluch bardzo chętnie ogląda te bajki, zdecydowałam się promować ten kanał na moim blogu. Co jakiś czas będę Was informować o nowościach na tym kanale, a tymczasem zapraszam Was do zapoznania się z ofertą strony internetowej tej stacji KLIK, gdzie znajdziecie sporo różnych atrakcji, głównie dla trochę starszych dzieci (m.in. kolorowanki i gry).
Jutro, 14.02.2013 r. o godz. 19.25 rusza nowy "stary" serial "Troskliwe misie". Jest to bajka o przygodach kolorowych misiów (a wiadomo, że wszystko, co kolorowe lubimy), która była hitem w latach 80-tych. Jestem bardzo ciekawa tej nowej wersji i na pewno będziemy z Maluchem oglądać. Stacja ogłosiła Walentynki Dniem Przytulania, oferując maluchom specjalne walentynkowe odcinki bajek (szczegóły).