Od jakiegoś czasu mieszka z nami koń. Właściwie to konik, bo rozmiary ma niewielkie (13 cm x 12 cm).
Drewniany konik na kółkach ze sznurkiem podbił nasze serca. Niby taki prosty, zwykły, a jednak solidnie wykonany i bezpieczny.
Nie potrafię Wam powiedzieć, jaki to jest rodzaj drewna, bo kompletnie się na tym nie znam, a na samej zabawce nie ma takich oznaczeń. Ale jest trochę jaśniejsze, niż to wyszło na zdjęciach.
Maluch ciągnie go zarówno na sznurku, jak i jeździ nim, jak samochodem. Zabawka łatwo się prowadzi i jest lekka. Z czasem, jak Maluch podrośnie, pomalujemy ją wspólnie na jakiś fajny kolor.
Konika kupiłam w przypadkowym kiosku za 35 zł. Można go kupić sporo taniej m.in. tu KLIK. Mamy też pociąg z wagonikami z tej serii. Za jakiś czas też go Wam pokażę.