U nas nocą jeż tupta do fajnej, drewnianej planszy. Mieszka tam razem z żabą, psem i kotem.
Drewniane puzzle z uchwytami firmy Chelona (o której wspominałam już tu KLIK), to chyba jedyne, którymi Maluch nie rzuca aż tak mocno po mieszkaniu. Owszem, lubi patrzeć jak lecą, ale potem sam je zbiera i wkłada tam, gdzie ich miejsce.
Puzzle mają fajne, duże uchwyty, które są sporo większe od tych, które zwykle widuję w sklepach i które mamy przy innych puzzlach. Dzięki temu Maluchowi dużo wygodniej się je trzyma. Są bardzo solidnie wykonane, kolorowe i bezpieczne. Plansza ma rozmiar około 20 cm x 20 cm.
Producent przewiduje je dla dzieci od 18 miesiąca życia, ale mój Maluch już sobie świetnie z nimi radzi. Zabawę niewątpliwie ułatwia mu to, że pod spodem każdego z puzzli jest zbliżenie kawałka ciała każdego z czterech zwierzaków. Dzięki temu Maluchowi łatwiej jest dopasować dany puzzel we właściwym miejscu.
Kupiłam je na allegro za 36 zł u tego sprzedawcy KLIK.