Pozostając w tematyce motoryzacyjnej, dziś o świetnym maskotkowym pojeździe, stworzonym dla mojego Malucha przez magnolienrinde KLIK.
Na bloga tej fajnej, twórczej dziewczyny trafiłam przypadkiem jakiś czas temu. Od razu w oczy rzucił mi się samochód, który uszyła dla jakiegoś chłopca i stwierdziłam, że mój też musi taki mieć :D
Ogórek (tak nazwała go twórczyni) jest solidnie wykonany z filcu i ma tasiemkowe wstawki. Jest bardzo szczegółowo dopracowany, naprawdę starannie uszyty. Zdjęcia niestety nie oddają jego uroku.
Tak, jak lubię, jest średniej wielkości (ma około 28 cm). Jest miękki, dzięki czemu mój Maluch od kilku dni ciągle go przytula. I chociaż doszyte koła nie są ruchome, dzielnie jeździ wozem po mieszkaniu :)
Z uwagi na zamiłowanie Malucha do psów, na tylnej "szybie" mamy akcenty z tym związane, w postaci głowy psa, odcisku łapy i kości. Z przodu natomiast mamy fajne, wesołe oczy, uśmiech i nos w kształcie koła. Na jednym z boków doszyte są kwiatki, a pod nimi trawa 3D. Samochód jest naprawdę bardzo fajny i jego zakup był strzalem w 10.
Cena zależy od tego, jakie akcenty mają być doszyte. Za nasz zapłaciłam 49 zł + koszt dostawy.
A przy okazji tego typu uzdolnień, zajrzyjcie na stronę Magdy KLIK, która tworzy m.in. śliczne kartki świąteczne.